Dlaczego nie warto ich wyrzucać?
Mają świetny wpływ na:
- układ nerwowy (bardzo duża wartość magnezu),
- włosy, paznokcie i skórę,
- odporność (zawartość cynku).
Cynk zawarty w pestkach dyni charakteryzuje się najlepszą przyswajalnością. W pestkach tych znajdziemy również witaminy – takie jak niacyna, kwas foliowy, a także fosfor i żelazo (leczące anemię). Stanowią źródło białka i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. W swym składzie mają również fitosterole, fitosteryny oraz skwalen (obniżają poziom cholesterolu LDL we krwi, zapobiegają rozwojowi miażdżycy).
Pestki dyni mają jeszcze jedne, wyjątkowe właściwości:
Skutecznie pozwalają pozbyć się pasożytów❗
Jest to związane z dużą zawartością kukurbitacyny, która z powodzeniem pozwala uwolnić się od problemu. Pestki dyni działają na wiele, różnych robali. Stosuje się je w walce z: owsikami, tasiemcem, glistą ludzką, lambliami, tęgoryjcem dwunastnicy. I choć zdaje się to być niewiarygodne według polskich specjalistów ponad 80% populacji ma w sobie przynajmniej jednego pasożyta. To często pierwotna przyczyna powszechnych chorób, np. alergii, schorzeń neurologicznych, gastrycznych, psychiatrycznych.
Co ważne ❗️
Pestki należy spożywać na czczo, świeże (nie suszone), obrane z łupinek, najlepiej z cienką, zieloną powłoką. Po zjedzeniu wnętrza pestek układ nerwowy pasożytów jest paraliżowany, więc po ok. 2h od ich spożycia należy przyjąć środek przeczyszczający, aby uniknąć rozprzestrzenieniu toksyn z ich rozkładu.
Zawsze można pestki oczywiście uprażyć i chrupać jako przekąskę, lub dodać do sałatki lub zupy 😉.